Życie toczy się wartko.
Sebastian nawet nie zdołał dojechać do domu po zakończeniu zawodów Grand Prix w Ushman. Kupił tylko w Warszawie parę koszul /bo zaginęły nasze bagaże/ i poleciał do Londynu. W Albionie już czwarty raz /po Słowacji,Polsce i Rosji/ witał wiosnę, gdyż silne wiatry i zimne deszcze uparcie grodziły jej dostępu na Wyspy.
Ciasno tu…
Od 10-19 maja odbył on tam długi cykl spotkań z pilotami British Gliding Assocation w ramach programu „Celuj wyżej”, który wdrożył Kevin Atkins. Program ten ma na celu aktywizację latania przelotowego brytyjskich pilotów.
Spotkania miały charakter prezentacji, wykładów i dyskusji na temat teorii, odpraw przedlotowych,oraz spotkań towarzyskich. Interesującym elementem akcji jest doskonalenie umiejętności juniorów przez latanie z mistrzami na szybowcach dwumiejscowych podczas zawodów i na zgrupowaniach.
Pogoda nie rozpieszczała, ale mimo to Sebastian miał sposobność do polatania w Yorkshire na nietypowej fali wzbudzanej przez klif.
Odbył interesujący lot na bryzie w okolicach Cambridge,
spotkał też prawdziwą cumulostradę do Duxford.
Nie brakło polskich akcentów- Puchacze , Juniory.
I jak tu nie lubić Roll Royce’a
Jak widać na fotkach, nawet na ziemi nie można się nudzić w tym niezwykłym kraju.Sympatyczne wpisy internetowe, oraz list pochwalny BGA do polskiego ambasadora w Londynie świadczą, iż wizyta w Imperium była pożyteczna. Tomasz Kawa
Dodano: 22.05.2016Przez: Piotrek Jaszczuk
Dzięki Sebastian za odwiedziny i podzielenie się swoim doświadczeniem i wiedzą 🙂
A jako ciekawostkę można dadać, iż Bicester które Sebastian odwiedził na koniec swojego pobytu w UK jest miastem zaprzyjaźnionym z Czernichowem 🙂
http://bicester-twinning.org/index.php/our-twinning-towns/czernichow
Dodano: 23.05.2016Przez: Mirek P
Bardzo ciekawa wieczorna prezentacja w Yorkshire GC – milo bylo posluchac i warto bylo powalczyc ze zlosliwoscia przedmiotow martwych (motocykl) aby dotrzec na to spotkanie.
Pozdrawiam
Mirek P.