Sebastian w kręgu „Gloria Optimis.
W niezwykły sposób uhonorowano Sebastiana w warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Wokół skweru z pomnikiem Józefa Piłsudskiego, inicjatora powstania uczelni, rozmieszczano przez lata granitowe tablice dla uczczenia najwybitniejszych postaci polskiego sportu. Podczas inauguracji obecnego roku akademickiego, kończącej obchody 85- lecia wszechnicy, kilkoma tablicami zamknięto ostatecznie „Złoty Krąg”.
W grupce osób wyróżnionych w ten sposób jest Sebastian. Tylko on spośród lotniczej braci dostąpił tak wielkiego zaszczytu.
Sylwetki obecnych laureatów przybliżył zebranym najwybitniejszy polski szermierz,medalista olimpijski,działacz społeczny, mec.Ryszard Parulski.
Obszernie przedstawił postać rotmistrza Henryka Roycewicza. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Berlinie pędził on pewnie po złoty medal w konkursie jeździeckim, lecz tuż przed metą gospodarze zmylili go informując fałszywie, że opuścił przeszkodę. Zawrócił. Pokonał jeszcze raz przeszkodę. Wspaniały Arlekin wytrzymał dodatkowe 4 km szaleńczej gonitwy. Mimo tak ogromnej straty czasu obroniony został srebrny medal drużyny. Roycewicz został ranny w kampanii wrześniowej. W Powstaniu Warszawskim dowodził batalionem „Kiliński” i znów dosięgły go kule. Po wojnie, jak wielu innych patriotów, nowa władza „nagrodziła” go latami więzienia.
Nie tylko u żony Tomasza Hopfera łzy wzruszenia przypomnienie wspaniałego, życzliwego, sportowca i dziennikarza,
któremu w dużej mierze zawdzięczamy rozwój biegania masowego w Polsce. Uzasadniając wyróżnienie Wojciecha Fortuny mec.Parulski podkreślił, że akt ten jest nie tylko uznaniem dla jego sukcesu olimpijskiego w Sapporo, ale też dla głębokiej pozytywnej przemiany psychicznej jakiej skoczek dokonał po burzliwym okresie życia.
Sebastiana określił mianem najlepszego pilota szybowcowego wszech czasów i podkreślił, że sukcesy w tej pięknej dyscyplinie są powodem do naszej dumy, bo występuje w tym sporcie wiele trudności, nawet zagrożenie życia, a wynik sportowy buduje nie tylko sprawność fizyczna, lecz także inteligencja. Ocenił on, iż Sebastian jest łącznikiem między wspaniałym osiągnięciami historycznymi, wydarzeniami współczesnymi, a przyszłością polskiego sportu. Trudno o piękniejszą nagrodę za lata poświęcenia, trudów i wyrzeczeń, niż te słowa w ustach wielkiego człowieka.
Wędrówka wokół kręgu „Gloria Optimis” przywołuje obrazy wspaniałych sportowców, trenerów, dziennikarzy, wychowawców.Tych którzy odeszli i tych którzy żyją wśród nas.
Budzą dumę sukcesy sportowców, a wielkie uznanie działalność budowniczych fundamentów tych osiągnięć.
Jest tu także tablica dziekana Romana Trześniowskiego -stryja naszego przyjaciela, Krzysztofa.
Patronujący nam profesor Wojciech Szeligiewicz urodził się w tej uczelni i związał z nią całe życie. Zaaranżował nam sympatyczne spotkania z władzami uczelni,
oraz zwiedzanie obiektów sportowych w uroczym towarzystwie swych byłych studentek.
Mieliśmy też okazję przypomnienia sobie „Gaudeamus” podczas ceremonii inauguracyjnej kolejnego roku akademickiego w tej zasłużonej uczelni wywodzącej się z Centralnego Instytutu Wychowania Fizycznego. Tomasz
Dodano: 04.10.2015Przez: Jerzy Pawłowski
Nareszcie zaczyna się doceniać geniusz Sebastiana. Czekamy kiedy media zaczną dostrzegać i należycie pokazywać jego osiągnięcia. Gratulacje.
Dodano: 04.10.2015Przez: Henryk Doruch
-GRATULACJE !
\czas juz isc na drugi krag…\
Dodano: 04.10.2015Przez: Henryk Doruch
-o Medalu Lilienthala nie wspomne…
http://www.aeroklub-polski.pl/media/2014/12/Lilienthal-Medal-for-Sebastian-Kawa.pdf
-jesli jeszcze poczekac,to miast tego medalu
bedzie przyznawany Medal Jana Wneka,najprawdopodobniej duzo wczesniejszego ojca szybownictwa!
Dodano: 04.10.2015Przez: Marian Walecki
Serce rośnie,uśmiech na twarzy.
Dziękujemy Sebastianie za to że swoimi sukcesami
postawiłeś szybownictwo na takim piedestale.
GRATULACJE!
Dodano: 05.10.2015Przez: Henryk Doruch
-przepraszam za kopiarstwo,lecz „ecc”
dokladnie wyrazil moje mysli:
”
Heloł!!!
To już nie jest opieszałość tylko bojkot!
Jeśli własne środowisko bojkotuje najbardziej utytułowanego szybownika wszechczasów – Polaka, nie podając żadnych informacji o jego sukcesie na zawodach tej rangi to znaczy, że coś z nami jest nie tak.
Moja ocena tego jest taka:
W zamierzeniu ta grupa miała zgromadzić wypowiedzi topowych szybowników. Jest jednak powolna i technologicznie nie dorasta FB. Niema prawie na niej wypowiedzi naszych czołowych pilotów.
NIE BĘDZIE WIĘC ŻAL, JĄ OPUŚCIĆ!
CZE!”
\szybowce.com\
PS.jesli to kogos uraza,skasuje!
Dodano: 05.10.2015Przez: henryk Kozlowski
Gratulacje, mam przejemnosc znac osobiscie dwoch S z calej listy, Pana Sowieslawa Zasady i Pana Sebastiana Kawy. Pozdrawiam Henio
Dodano: 06.10.2015Przez: Adam Rozalski
Szczerze, serdecznie gratuluję Panie Sebastianie.. i kolejny raz przekazuję wyrazy szacunku.
Dodano: 09.10.2015Przez: Henryk Doruch
https://www.polskieradio.pl/13/1364/Artykul/1427438,Polski-szybowiec-nad-Antarktyda
-bylo?
ach,co to bedzie!