Gallery
dsc_9257

Dziś DG 500

[fb_button]

Odrobinę lepszy dwuster ale już nadaje się na przeloty w górach.

Rano pełne pokrycie, Bułgairia i nagrzane Morze Czarne napędza niż który psuje pogodę niemal w całej Europie wschodniej. Jesteśmy tuż na skraju, ale niestety już pod grubymi chmurami. Długo wpatrywaliśmy się w zdjęcia satelitarne by wypatrzeć nadchodzące „okienko” ze słońcem i ono się właśnie objawiło. Wiara jednak do tego czasu podupadła i część kolegów zdecydowała się odwiedzić zakłady LX w Celie zamiast latać. Ja postanowiłem nie ryzykować połamania kruchego szybowca i wsiadłem do kobylastego DG500. Pech nie przestał nas jednak prześladować. Kółko miało mało powietrza, a w samolocie rozładował się akumulator i tak mijały cenne słoneczne chwile z kilkugodzinnej przerwy pomiędzy deszczami.

20140424_125113

Jantarki kolejno poszły w górę ale zanim oderwaliśmy się z Krzyśkiem na naszym DG pogoda już się kończyła. Spadliśmy po godzinie i piętnastu minutach przepędzeni z nieba rzez deszcz, chociaż, Mateusz dobił chyba do czterech godzin uciekając przed deszczem na zachód. Musiał poczekać w górach zanim nad Gradcem się wypadało i dopiero wtedy przetestował zasięg swojego mniejszego brata z fabryki DG.

20140424_130119

Pogoda jest kiepsak, ale tak zmienna, że prognozy na następny dzień zmieniają się bardzo szybko. Rano widać było tylko deszcz i chmury. Po południu te same serwisy dają już szanse na kolejny dzień wietrzenia szybowców. Czekamy do jutra.

Przy okazji poznaliśmy kilka ciekawych słówek po Słoweńsku

🙂

20140424_125227
20140424_125238

© Copyright by Sebastian Kawa

Realizacja: InternetProgressProjekt: Elzbieciak.com