Gallery
dsc_9262

Opalanie w szybowcu.

[fb_button]

Północny wiatr powoduje w Vinon falę, ale południowy przynosi bezchmurną pogodę.

Z tego powodu smażyliśmy się przed startem na małej wysokości do 15:30. Od południa posuwała się linia chmur, związanych z bryzą, ale niestety niczego nie dały. W górach właściwie od samego rana było widać piękne warunki, ale jak tu odlecieć na trasę z 1300m, kiedy pierwsze zbocza mają 1300m a płaskowyż wznosi się do 900? Późnym popołudniem chmury z południa przybliżyły się i część szybowców poleciała na skraj elektrowni termojądrowej Cadarache. Był to niestety błąd, bo piękne chmury niczego nie dały. Po powrocie nad Greoux – punkt odejścia- byłem niżej niż poprzednio. Ale dzięki temu inni nie czekali i odeszli na trasę. Odeszli też i Francuzi. Mnie się udało szybko nadrobić wysokość i długim lotem ślizgowym dogoniłem ich nad pierwszymi górami. Zdołałem zobaczyć gdzie odeszli z komina a po  paru kolejnych wspinaczkach przy skałach dopadłem interesujące mnie towarzystwo.  Tym razem dobrze było się trzymać grupy, bo wlatywaliśmy po raz pierwszy w wysokie góry, które do tej pory nie były przyjazne dla latających.  W gromadzie wytrawnych „górali”  już bez problemów dolecieliśmy do samej mety. W pewnym momencie miałem już nawet kilkaset metrów przewagi, ale znajomość terenu i  specyfiki dolotów wzdłuż doliny Durance zaprocentowały gospodarzom i na końcówce lecieliśmy znów skrzydło w skrzydło. Pomimo tego małego błędu jutro pewnie znów będzie wino za wygraną 🙂 SK

Komentarze

Dodano: 13.06.2013Przez: zbigniew kwiecinski

Sprytny manewr…….i nie przypadek

Dodano: 13.06.2013Przez: K.

No, no, no!!!
Analizowanie Logów z Twoich lotów jest ciekawe jak czytanie dobrego kryminału!!! Trzymam kciuki!
Krzysiek.

Dodano: 13.06.2013Przez: Mirek

Trzeba przyznać organizatorom, że super budują napięcie. Dziś wynik zwycięzcy podany jako ostatni 🙂

© Copyright by Sebastian Kawa

Realizacja: InternetProgressProjekt: Elzbieciak.com