Gallery
dsc_9262

Pracowite dni i noce

[fb_button]

Każde zawody szybowcowe wymagają przygotowania się pilota i sprzętu, bo drobne niedopatrzenie może owocować przykrymi skutkami.

Skala tych wymogów rośnie z rangą konkursu, a gdy są to mistrzostwa świata na drugiej stronie globu to nie ma miejsca na improwizację i uchybienia. Do mistrzostw jeszcze ponad 3 miesiące, ale już jutro trzeba będzie upychać szybowce do kontenera, który przez wiele tygodni będzie się kołysał po wodach mórz i oceanów w drodze na kontynent kangurów,dziobaków i misiów koala. Sebastian będzie startował w tych mistrzostwach świata na prototypowej Dianie 2 ze słynnym już znakiem konkursowym BB.

1-20160905700-001

Ta miss lotniczych szlaków ma już niebywałe pasmo sukcesów, ale i przeszłość bogatą. Była szybowcem demonstracyjnym firmy, a obecnie jest prywatną własnością trzech pilotów, którzy wypożyczyli ją na mistrzostwa. Już 3 razy ukręcono jej ogon: w Lesznie, podczas Grand Prix w Turynie, oraz przy górskich wycieczkach w Beskidy.

1-20160915765

Dzisiejsze ważenie wykazało, że przytyła z tego powodu 6 kilogramów. Gdy szybowiec tak oryginalny używają różni ludzie zdarza się im sporo błędów nim poznają jego specyfikę.

1-20160906704

Lądowania bez podwozia nie są rzadkością. Podpieranie skrzydeł przy wychylonych klapolotkach i niewłaściwe założenie  kółek podpierających skrzydła przy transporcie na lotnisku skutkuje pękaniem, lub deformacją elementów konstrukcji. Dobrze spisują się bezdźwigarowe skrzydła. Świetnie utrzymują skomplikowany kształt. Nie ma na nich uskoku pokrycia przy przejściu na dźwigar, ale kurczący się przez  lata klej także deformuje skorupę powodując minimalne wklęśnięcia między podłużnicami.11 lat eksploatowania szybowca w różnych warunkach klimatycznych i terenowych zrobiło swoje, toteż szczegółowa weryfikacja stanu, mozolne usuwania usterek i uszkodzeń eksploatacyjnych, wypełniły całe dwa tygodnie jakie mieliśmy na dłubanie w jej strukturach. Termin załadunku kontenera ponagla, toteż wczorajszy powrót do domu oświetlała mi jasna tarcza księżyca, a umilały ją piękne koncerty świerszczy i ekscytujące ryki jeleni nawołujących się o tej porze roku do odwiecznej walki o względy łań.

1-20160915775

Tradycyjnie już dachu nad głową udzielił nam i nie szczędził kosztownych materiałów Jurek Biskup, właściciel WIRKK- Glider Service Żar.

1-20160909715

Bezcenne były rady Stanisława Ogrodzkiego, który współtworzył ten szybowiec i zna wszystkiej jego tajniki.

1-20160905703

1-201609137461-20160913756

1-20160913752

Jednak główny zakres robót, zwłaszcza mozolne szlifowanie i polerowanie powierzchni, wykonał Sebastian.

1-20160913745

1-20160909716

Mimo to gdyby nie pomoc Bogdana Drendy, Janka Kosa, Gniewka Micińskiego z WIRKK,

1-20160915770

oraz dzisiejsze wsparcie ze strony Krzysia Trześniowskiego, to trudno by było dotrzymać terminu spedycji.

1-img_3737

Korzystna pogoda pozwoliła dzisiaj Sebastianowi na sprawdzenie szybowca w locie i wycieczkę nad Fatrę w towarzystwie Adama Czeladzkiego.

1-20160908709

1-20160915766

Adam odbierał tu po przeglądzie swojego JS-1.

1-img_3741

Wieczorna rosa ujawnia sekrety budowy skrzydła Diany 2. Było sporo szlifowania na tych podłużnicach, ale szybowiec można spokojnie ekspediować na Antypody. Tomasz Kawa

 

Komentarze

Dodano: 16.09.2016Przez: Henryk Doruch

” Już 3 razy ukręcono jej ogon:”

-juz czas uciac ten ogon,poleci szybciej!

Dodano: 16.09.2016Przez: Katarzyna Waluś/Śląska Kobieta

A tu mi się przypomina klasztor Chaolin albo Kung- Fu też tak czyścili.. bodajże samochód w amerykańskiej wersji filmowej…młoda dziewczyna uczyła się sztuki walki zaczynając od polerowania auta..

Dodano: 17.09.2016Przez: Henryk Doruch

http://ciekawe.org/2016/07/21/jak-dlugo-zajelaby-nam-podroz-przez-wnetrze-ziemi/

-by nie tracic czasu na przelot do Australii
moze warto troche poczekac i wskoczyc do studni
po cieciwie Zar-Benalla…?!

Dodano: 17.09.2016Przez: Robert Kołodziejczyk

Wielu szczegółów naturalnie nie sposób opisać, ale proszę powiedzieć w jaki sposób udało się zachować przepustowość kontrolujących opływ powietrza przed klapolotką otworów na dolnej powierzchni skrzydła? Łatwo jest je chyba zapchać przy polerowaniu powierzchni skrzydła. Czy jest tajemnicą kto jest właścicielem szybowca? To niezwykły przecież latający pomnik!
Życzę sukcesów. Jak zawsze, wkładasz w nie mnóstwo pracy.

Dodano: 17.09.2016Przez: sebkaw

Zakleja się otwory taśmą na czas szlifowania i poprawek lakierniczych a potem cierpliwie czyści setki otworków z kleju.
Drożność rurek sprawdzają palacze dymem z papierosów.Tomasz

© Copyright by Sebastian Kawa

Realizacja: InternetProgressProjekt: Elzbieciak.com